księga kondolencyjna
Śmierć to w naszej kulturze bardzo trudny temat. Z resztą pokuszę się o stwierdzenie, że w każdej kulturze nie jest łatwo mówić o odejściu innego człowieka. Spójrzcie na zwierzęta. One również odczuwają smutek kiedy odchodzi ktoś bliski. Wielokrotnie słyszeliście na pewno historię kiedy to pies czuwał przy łóżku swojego zmarłego Pana lub wędrował na jego grób. Żal i ból u ludzi po odejściu bliskiej osoby jest niewspółmiernie większy. Nie potrafimy sobie poradzić ze stratą ukochanej osoby. Nie mamy wówczas ochoty na spotkania z innymi, choć Ci również nas potrzebują. W takiej sytuacji dobrze jest znaleźć złoty środek –
księga kondolencyjna.
Księga kondolencyjna jest dobra aby ułatwić innym oddanie ich uczuć. Bo pamiętajmy , że my cierpimy, ale dla innych też jest to pewna strata. Dla przykładu. Ty straciłaś ukochaną babcię. Ale Twój ojciec, matkę. Twoje dzieci prababcię. Sąsiadka z kamienicy w której ona mieszkała najlepszą przyjaciółkę, a Pan Zygmunt z Żoliborza stracił partnera w walce o niepodległość. Każdy z nich ma z tą osobą inne wspomnienia, inaczej je odbiera. Księga kondolencyjna ułatwia ubranie w słowa tego co chcielibyśmy przekazać naszym bliskim.
Tak często kiedy stoimy u boku najbliższej rodziny i widzimy jej ogromny żal po stracie bliskiej osoby nie jesteśmy w stanie wkraczać ze słowami w ich sferę. Szanujemy ich prywatność, intymność chwili pożegnania. Tobie pozostaje księga kondolencyjna. To swoiste powiedzenie zmarłemu i jego bliskim jestem tu. Gdybyście mnie potrzebowali jestem. Ludzie cierpią. Ludzie odchodzą. Jedni nigdy nie godzą się ze stratą inny uczą się z nią żyć. Pamięć to najcenniejsze co mamy. To najcenniejsze co możemy dać innym.
Pamięć nie mija. Ja jestem tu, gdzie Ty byłeś przed chwilą. Pamiętajmy , że nasi bliscy gdzieś tam są. Niezależnie w co wierzyliśmy, oni są. W tej czy innej postaci. Nawet gdy jesteś racjonalistą, to pamiętaj, że ta osoba której zwłoki leżą pod ziemią przy której stoisz kochała Cię ponad wszystko.www
admin
Share post:
księga kondolencyjna
Śmierć to w naszej kulturze bardzo trudny temat. Z resztą pokuszę się o stwierdzenie, że w każdej kulturze nie jest łatwo mówić o odejściu innego człowieka. Spójrzcie na zwierzęta. One również odczuwają smutek kiedy odchodzi ktoś bliski. Wielokrotnie słyszeliście na pewno historię kiedy to pies czuwał przy łóżku swojego zmarłego Pana lub wędrował na jego grób. Żal i ból u ludzi po odejściu bliskiej osoby jest niewspółmiernie większy. Nie potrafimy sobie poradzić ze stratą ukochanej osoby. Nie mamy wówczas ochoty na spotkania z innymi, choć Ci również nas potrzebują. W takiej sytuacji dobrze jest znaleźć złoty środek – księga kondolencyjna.
Księga kondolencyjna jest dobra aby ułatwić innym oddanie ich uczuć. Bo pamiętajmy , że my cierpimy, ale dla innych też jest to pewna strata. Dla przykładu. Ty straciłaś ukochaną babcię. Ale Twój ojciec, matkę. Twoje dzieci prababcię. Sąsiadka z kamienicy w której ona mieszkała najlepszą przyjaciółkę, a Pan Zygmunt z Żoliborza stracił partnera w walce o niepodległość. Każdy z nich ma z tą osobą inne wspomnienia, inaczej je odbiera. Księga kondolencyjna ułatwia ubranie w słowa tego co chcielibyśmy przekazać naszym bliskim.
Tak często kiedy stoimy u boku najbliższej rodziny i widzimy jej ogromny żal po stracie bliskiej osoby nie jesteśmy w stanie wkraczać ze słowami w ich sferę. Szanujemy ich prywatność, intymność chwili pożegnania. Tobie pozostaje księga kondolencyjna. To swoiste powiedzenie zmarłemu i jego bliskim jestem tu. Gdybyście mnie potrzebowali jestem. Ludzie cierpią. Ludzie odchodzą. Jedni nigdy nie godzą się ze stratą inny uczą się z nią żyć. Pamięć to najcenniejsze co mamy. To najcenniejsze co możemy dać innym.
Pamięć nie mija. Ja jestem tu, gdzie Ty byłeś przed chwilą. Pamiętajmy , że nasi bliscy gdzieś tam są. Niezależnie w co wierzyliśmy, oni są. W tej czy innej postaci. Nawet gdy jesteś racjonalistą, to pamiętaj, że ta osoba której zwłoki leżą pod ziemią przy której stoisz kochała Cię ponad wszystko.www